Tydzień Bibliotek z przymrużeniem oka

Zainspirowani niedawnym Dniem Bibliotekarza i hasłem Tygodnia Bibliotek: „Zasmakuj w bibliotece” prezentujemy Wam „twórczość” naszego kolegi - bibliotekarza (nazwisko znane redakcji). Jak sam twierdzi, uwielbia robić takie rzeczy podczas pobytów w Zakopanem… niestety, na razie musi to robić w domu. Mamy nadzieję, że te obrazy i Was trochę rozweselą 😀















Wasz Stary Ornitolog

Komentarze

  1. A podtytuł posta: "Na przyjęciu u Zosi!"
    Zapraszamy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkim Zosiom, a szczególnie Bibliotekarkom najlepsze Życzenia...

      Usuń
  2. Ale smakowite, w której to bibliotece dają?

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest to sztuka kulinarna w pełnym tego słowa znaczeniu. Tylko pogratulować.

    OdpowiedzUsuń
  4. A na moje oko więcej tu sztuki niż jedzenia. Przyłączam się do gratulacji dla autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję PRZEPIĘKNYCH, SMAKOWITYCH ... tematów do twórczości literackiej !!!
    Te kulinarne cuda kojarzą mi się z książeczką z pierwszej edycji Konkursu "Wydajemy Własną Książkę" - o robaczku który mieszkał w jabłuszku.
    Tu każda "okładka" aż prowokuje do pasjonującej opowieści. Może bohaterką którejś będzie jakaś Zosia ??? Będzie, czy nie będzie - WSZYSTKIM SKŁADAM ŻYCZENIA SPEŁNIENIA MARZEŃ.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrząc na te przysmaki trochę zapomnieliśmy, że to blog o literaturze. Dziękujemy za przypomnienie i inspiracje literackie.
      Wasz Stary Ornitolog

      Usuń
    2. Noto do dzieła !!! Kto rozpoczyna???

      Usuń
    3. Jak zawsze... PYTEK !

      Usuń
    4. Ponieważ strzeliłam przez nieuwagę tęgiego byka - to sklejone słowo przyjmuję za swoje "imię" - NOTO ! Ot - i błędu nie ma !
      A więc Noto, wywołany do akcji, proponuje staropolską zabawę towarzyską, polegającą na dopisywaniu dalszych treści przez kolejne osoby. Takie zbiorowe dzieło.....

      ZACZYNAM OPOWIEŚĆ O KRÓLU CYKORIANIE I WSPANIAŁYM

      Dawno, dawno temu, tak dawno, że nawet młodsi od Noto nie pamiętają,
      w pięknej krainie Wegetariolandii panował król niezwykle dla ludu miłościwy.
      Nosił się godnie - trochę na wzór indiański głowę jego zdobiła korona z płatków cykorii, posypanych paprykowym karmazynem.

      Usuń
    5. Król miał dwóch braci bliźniaków, niepoprawnych mięsozerców - Kurczakana i Indykana, którzy ze wzgledu na swoje królewskie pochodzenie również nosili nakrycia głów z cykorii. Ich córeczki - Parówczanki uwielbiały stroić się na każdą okazję i wszędzie ich było pełno.

      Usuń
    6. Mimo to w Wegetariolandii panował pokój, radość, wzajemna miłość i szacunek. Obywatele w wiekszości stroili sie w warzywa i owoce, ale jak jakieś mięsko się trafiło nie robili z tego problemu.

      Usuń
    7. Pewnego dnia, zupełnie niespodziewanie, zjawił się na królewskim dworze GOŚĆ.
      Wyglądał niesamowicie - jego pokrewieństwo z rodziną potwierdzały wprawdzie cykoriańskie składniki anatomii twarzy, ale ta spiczasta bródka najwyraźniej świadczyła o szwedzkim pochodzeniu. Wielkimi, przemarchowanymi oczami wpatrywał się w otoczenie... Wreszcie wymamrotał spod obfitych, razowych wąsów niepokojące słowa: "Przywiozłem Wam wspaniałą nowinę....."

      Usuń
    8. "...Nabór do Mazowieckiego Konkursu Fotografii Kulinarnej wydłużony do 7 czerwca br. Czy uwielbiacie uwieczniać na zdjęciach smakowitość dań? Czy zwracacie uwagę na logotypy umieszczone na etykietach produktów? A może jesteście pasjonatami kuchni regionalnej? Dla takich jak wy właśnie ruszył Mazowiecki Konkurs Fotografii Kulinarnej..."


      Usuń
    9. "...Czasem kolory na talerzu hipnotyzują równie mocno, co dzieła sztuki. Ciasto wychodzi tak apetyczne, że aż żal wbijać w nie nóż i kroić. Smakoszom nie trzeba tłumaczyć piękna tkwiącego w jedzeniu. Mamy nadzieję, że wśród mieszkańców Mazowsza, miłośników zabawy formą, kolorem i fakturą znajdą się również pasjonaci kuchni mazowieckiej. Właśnie ruszyła druga edycja Mazowieckiego Konkursu Fotografii Kulinarnej...."

      Usuń
    10. Koniec opowieści? To prawda reklama zawsze przysłoni prawdziwą sztukę!

      Usuń
  6. Noto, czy znasz może jeszcze inne "staropolskie zabawy towarzyskie"?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz